Jak przygotować bezpieczne farby dla dwulatka? – przepisy

Posted by on 10 lutego, 2015 in Smaczne Inspiracje, Zrób to sam

Jak przygotować bezpieczne farby dla dwulatka? – przepisy

Jak przygotować bezpieczne farby dla dwulatka?

Najlepiej na bazie naturalnych składników, barwnych soków z roślin lub bezpiecznych barwników spożywczych, czy barwnych lukrów, z atestami dopuszczającymi je do zastosowań spożywczych.

Tylko takie substancje nie będą zagrażały zdrowiu dziecka w przypadku, gdy w ferworze zabawy dostaną się one do jego przewodu pokarmowego.

Dobrze jak farby będą w kilku kolorach, najlepiej podstawowych, to fajny pretekst do poznawania nowych słów, przypisywaniu barwą nazw.

To ćwiczenie małych rączek, wyobraźni, twórcze działanie, poznawanie nowych materiałów, narzędzi.

Na tym etapie dziecko jeszcze będzie przekładać pędzel z jednej do drugiej ręki, nie należy tu ingerować, nakłaniając dziecko do trzymania narzędzia w określonej przez nas ręce, ten proces ma swobodnie się kształtować, aby w przyszłości w tym temacie nie było komplikacji, zaburzeń (lateralizacja).

Farby można nakładać na kartkę papieru, dziecko też może tworzyć barwne obrazki na kromce jasnego chleba, czy chałki. Tylko w tym wypadku trzeba się liczyć ze zjedzeniem przez dziecko swojego dzieła, a pędzel może stać się narzędziem do dzióbania w chlebku, a nie narzędziem do malowania ;-)

 

3_ Farby dla dwulatka

 

Skład 1:

– sok z czarnych jagód (farba niebieska),
– kurkuma rozpuszczona w mleku lub wodzie (farba żółta),
– sok z buraka (farba bordowa),
– sok ze szpinaku (farba zielona),

Skład 2:

– barwinki spożywcze,
– woda lub mleko,

Skład 3:

– kolorowe gotowe lukry cukrowe,
– woda lub mleko,

Narzędzia:

– pędzel,

– kartka papieru do malowania (najlepiej takiego do akwareli dobrze chłonie nadmiar wody),
– naczynie na farby np. ceramiczna patelnia do zapiekania ślimaków Koplan

 

Farby na bazie soku z jagód, buraka, czy szpinaku warto zagotować i trochę odparować, płynu będzie mniej, ale barwa będzie bardziej intensywna.

W przypadku barwników spożywczych i barwnych lukrów cukrowych, mieszamy je dosłownie z odrobiną wody lub mleka, aby tylko konsystencja była płynna a barwa pozostała intensywna.

Pojemnik na farby powinien być stabilny, niezbyt wysoki, najlepiej jeden z wieloma przegródkami, co zapobiega bałaganowi w miejscu pracy dziecka, przypadkowemu rozlaniu zawartości, poza tym zabawa pojemnikami nie odwraca uwagi dziecka.

Ja wybrałam ceramiczną patelnię do zapiekania ślimaków, naczynie ma przegródki, jest dość ciężkie, przypadkowe potrącenie go ręką dziecka w trakcie aktu twórczego, nie wywróci go, nie wyleje się zawartość, a pojemność poszczególnych przegródek mieści odpowiednią ilość farby. Powierzchnia naczynia jest szkliwiona, a tym samym łatwa do utrzymania w czystości.

Pędzel powinien mieć miękkie włosie, i kształt taki jak do akwareli. Najlepiej gdy pędzel ma gruby trzonek, wtedy małe dziecko może go wygodnie trzymać w ręce.

Dość już tego pisania zabieramy się za malowanie !

Miłej zabawy życzę :-)

 

2_ Farby dla dwulatka

 

1_ Farby dla dwulatka

 

4_ Farby dla dwulatka